Ja byłam w Monachium i w Stuttgarcie, fajnie się jedzie i te 7 godzin za kółkiem wcale nie męczy ze względu na stan dróg w Niemczech. Żeby było po kosztach noclegi miałam w aucie ale tam to żaden problem bo nikt uwagi nie zwraca
Fakt, szkoda, że Devin nie grał bliżej ale myślę, że i tak dobrze, że pojawił się w odległości przyzwoitej na tyle, żeby możliwym było się wybrać (powiedzmy przyzwoita to dla mnie taka, gdzie podróż zajmuje poniżej 12 godzin). Oba koncerty były wręcz kameralne, w Monachium może około 300 ludzi, gdzie i tak wydaje mi się, że podałam liczbę na wyrost. W Stuttgarcie jeszcze mniejszy klub i jeszcze mniej ludzi. Zastanawia mnie zatem - skoro w dwóch dużych niemieckich miastach frekwencja była na tym poziomie aż się prosi zadać sobie pytanie ile osób pojawiłoby się na koncercie w Polsce (a nasze drogi są dużo gorsze co jest jakby nie było dobrą wymówką, żeby się nie pofatygować). Myślę, że chociażby po ilości uczestników naszego forum można by wywnioskować w zaokrągleniu, że jednak jest nas - polskich miłośników muzyki Devina - trochę za mało. A fakt, że sprzęt trzeba przetransportować z Kanady zapewne samolotem, autokar i przyczepa zespołu miały rejestrację brytyjską więc zapewne wynajęte na miejscu, umowa z klubem, zakwaterowanie ekipy itd - to wszystko generuje koszta i niestety wyrozumiale musimy się zgodzić z tym, że żeby Devin mógł do nas przyjechać to fajnie by było, żeby taki przyjazd mógł się przynajmniej zwrócić. Co nam pozostaje, hmm... może polecać dobrą muzykę nieświadomym znajomym i liczyć na to, że nasze grono zgęstnieje na tyle, że zostaniemy zauważeni i Devin zaznaczy nas na swojej koncertowej mapie:) Może to tylko moje doświadczenia ale przygotowując się do wyjazdu wielokrotnie pytana o to na jaki koncert jadę, tylko z jednych ust usłyszałam "aa wiem znam go", reszta nie miała zielonego pojęcia niestety.
Podsumowując polecam udać się na koncert nawet jeśli jest poza granicami - naprawdę warto! A Czechy czy Niemcy to ostatecznie nie koniec świata. Tak czy siak Devin jest tego wart:)